PORAŻKA W ZALEGŁYM MECZU Z ZABŁOCIEM

W środę tj. 13.04.2022 nasza drużyna rozegrała zaległe spotkanie w ramach 14 kolejko Skoczowskiej A klasy. Naszym rywalem był zespół LKS Orzeł Zabłocie. Zespół gości zajmuje przed ostatnie miejsce w tabeli, jednak wiosnę rozpoczął od zwycięstwa 3:2 nad drużyną Pogwizdowa. Zabłocie przyjechało więc z myślą podtrzymania dobrej passy. Nasz zespół natomiast po porażce w Brennej chciał podtrzymać status niepokonanych na własnym terenie a także zainkasować pierwsze wiosenne punkty. W pierwszej połowie do 30 minuty mecz wyglądał dosyć bezbarwnie. Żadna z ekip nie stworzyła groźnej sytuacji. Ostatni kwadrans to lekka przewaga naszej drużyny, która kilkukrotnie starała się pokonać bramkarza rywali, jednak bezskutecznie. Na przerwę schodziliśmy z bezbramkowym remisem. Druga połowa rozpoczęła się dla nas wręcz w identyczny sposób jak w poprzednim spotkaniu. Chwilę po jej rozpoczęciu straciliśmy bramkę na 0:1 błąd naszej defensywy wykorzystał zawodnik gospodarzy, który wyszedł sam na sam z naszym bramkarzem. 10 minut później rywale w podobny sposób zdobyli gola numer 2. Podanie za plecy, gdzie zawodnik Zabłocia posłał piłkę nad naszym bramkarzem podwyższając prowadzenie. W 63 minucie z boiska zszedł Grzegorz Staniek a zastąpił go Robert Matuszka. 5 minut później Pawła Leśniewicza zastąpił Maciej Matuszka. Dwie ofensywne zmiany nadal nie przynosiły zmian na tablicy wyników. W 80 minucie o zmianę poprosił Maciej Wasilewski a zastąpił go Szymon Górniok. Na ostatnie kilka minut na placu boju pojawił się jeszcze Bartosz Buszka zastępujący Emila Zegadło. Rezultat nie uległ zmianie i w drugim meczu rundy wiosennej także odnieśliśmy porażkę. Była to dosyć dotkliwa utrata punktów z kilku powodów. Przede wszystkim straciliśmy status niepokonanych na własnym boisku. Ponadto przegraliśmy mecz, w którym to przeciwnik nie dominował i nie stwarzał sobie groźnych szans a bramki zdobył po naszych błędach. Przed nami okres Świąteczny, w którym to nasza drużyna nie rozgrywa spotkania. Mamy więc kilka dni na oczyszczenie głowy i naładowanie baterii. Mamy nadzieję, że po Świętach wrócimy z nową energią i wrócimy na zwycięską ścieżkę i poprawimy naszą grę.