WYGRANA Z KOŃCZYCAMI WIELKIMI W 4 KOLEJCE A KLASY

WYGRANA Z KOŃCZYCAMI WIELKIMI W 4 KOLEJCE A KLASY

Wczoraj nasza drużyna seniorów rozegrała spotkanie 4 kolejki A klasy Skoczów. Naszym rywalem był zespół Kończyc Wielkich. Z dotychczas rozegranych spotkań to zdawało się być najtrudniejsze. Głównie z uwagi na to, że w poprzednim sezonie drużyna gości zakończyła sezon na drugim miejscu w tabeli a dodatkowo dwukrotnie nas pokonała. Spotkanie nie rozpoczęło się dla nas dobrze bo już w drugiej minucie po strzale z dalszej odległości Eryk Rybka dał gościom prowadzenie. Bo szybko otrzymanym ciosie gra toczyła się dosyć wyrównanie. Nasza drużyna starała się wyrównać a goście podwyższyć wynik. W 24 minucie z powodu urazu boisko opuścił Robert Matuszka a zastąpił go Emil Zegadło. Nasza drużyna była zdeterminowana żeby wyrównać przed przerwą. Ta sztuka udała się dzięki bramce w 41 minucie spotkania. Bramka z dystansu, a jak bramka z dystansu to jej strzelcem mógł być tylko Jakub Kubicius, który można powiedzieć jest specjalistą w tego typu strzałach. Do przerwy remis 1:1 zwiastował bardzo ciekawą drugą połowę. W przerwie trener dokonał drugiej zmiany za Daniela Więcka wszedł Grzegorz Staniek. Po zmianie stron to nasza drużyna zdobyła nieznaczną przewagę, której jednak nie potrafiła przełożyć na bramkę aż do 57 minuty, kiedy do strzał po ziemi oddał Jakub Kubicius a piłka trafiła pod nogi Emila Zegadło, który zdobył bramkę na 2:1. Strzał Jakuba okazał się więc asystą dającą nam prowadzenie. Po tej bramce trener dokonał kolejnej zmiany. Z boiska zszedł narzekający na uraz Grzegorz Kałuża a zastąpił go Liam Waddington. Goście starali się odrobić stratę, ale nasza obrona wraz z bramkarzem dobrze niwelowała zagrożenia pod naszą bramką. W 83 minucie Mikołaj Gaffke zastąpił Bartosza Kochmana, który również zmagał się z urazem. W 88 minucie czerwoną kartkę zobaczył Daniel Flejszman, który bez piłki kopnął Roberta Madzie. Minute później trener dokonał ostatniej zmiany, za Jakuba Kubiciusa, który ucierpiał po wślizgu rywala wszedł Wojciech Dąbrowski. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie a nasza drużyna pozostaje niepokonana. Za tydzień nasz zespół rozegra kolejne ważne spotkanie, które można orzec mianem derbów bo udamy się do Iskrzyczyna na mecz z miejscowym LKS Iskra Iskrzyczyn.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości