ZWYCIĘSTWO W 6 KOLEJCE A KLASY

ZWYCIĘSTWO W 6 KOLEJCE A KLASY

Wczoraj nasza drużyna seniorów na własnym boisku podejmowała zespół z Pierścca. Początek meczu był dość nerwowy w naszym wykonaniu i mimo stworzenia kilku szans towarzyszyła nam spora nieskuteczność. Pierwszą bramkę zobaczyliśmy w 25 minucie. W polu karnym piłkę otrzymał Jakub Bakun, który próbując się zastawić został kopnięty przez rywala za co sędzia podyktował rzut karny dla naszej drużyny. Do piłki podszedł Maciej Wasilewski i pewnym strzałem w stylu Jorginho dał nam prowadzenie. Goście ewidentnie nie mogli pogodzić się z decyzjami arbitra a upust swojej złości w 28 minucie dał Jakub Rokowski, który zaatakował bez piłki naszego zawodnika Jakuba Bakuna powalając go na ziemie. Sędzia bez wahania pokazał mu zasłużoną czerwoną kartkę. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, jednak mieliśmy conajmniej kilka okazji na to żeby ten wynik podwyższyć. Po przerwie nasz zespół zdecydowanie ruszył do przodu wysokim pressingiem. Dało to efekt w postaci dwóch bramek, pierwszą z nich zdobył Bartosz Kochman po asyście Roberta Madzi, który wycofał piłką wzdłuż pola karnego. W 55 minucie Maciej Wasilewski posłał dalekie podanie, które zaskoczyło obrońców rywali. Piłkę idealnie przyjął Robert Madzia zdobywając gola na 3:0. Dobry rezultat pozwolił na zrobienie potrójnej zmiany w naszym zespole. W 61 minucie z boiska zeszli : Bartłomiej Gruszczyński, Jakub Kubicius, Daniel Więcek a zmienili ich odpowiednio Michał Bijok, Robert Matuszka i Grzegorz Staniek. W 69 minucie bramkę na 4:0 zdobył Robert Madzia, który niczym profesor wykonał rzut wolny i pewnym strzałem w okienko pokonał bramkarza. W 71 minucie z boiska zszedł Jakub Bakun a zastąpił go Marek Sadowski. Przy wysokim prowadzeniu w naszym zespole pojawiło się rozprężenie co sprawiło, że goście zaczęli stwarzać zagrożenie pod naszą bramką co zaowocowało dwoma bramkami i zmianą wyniku na 4:2. Gwóźdź do trumny gości wbił Robert Madzia, który po szybkiej kontrze w 90 minucie otrzymał podanie od Przemysława Żwirka kompletując Hattrika. Mimo kilku błędów i nerwowej końcówce udało nam się pewnie pokonać przeciwnika rezultatem 5:2 i nadal pozostać niepokonaną drużyną.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości